Zmiana stóp procentowych a budżet domowy

Do marca 2015 roku stopy procentowe w naszym kraju pozostają na bardzo niskim poziomie. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła je wówczas do 1,5%. W mediach spekulowano, że tak rekordowo niskie stopy procentowe nie mogą utrzymać się zbyt długo. Tymczasem mamy koniec 2018 roku, a wartość wskaźnika od niemal 4 lat pozostaje niezmienna.
Taki stan rzeczy był możliwy m.in. dzięki niskiej inflacji. Wzrost inflacji może jednak spowodować, że RPP podwyższy stopy procentowe. Warto mieć świadomość, że ich poziom realnie przekłada się na budżet domowy Polaków.
Wzrost gospodarczy i inflacja a stopy procentowe
W listopadzie 2018 roku inflacja (CPI) według danych NBP wynosiła 1,3% (0,7% po wyłączeniu cen żywności i energii). Według ekspertów utrzymujący się na wysokim poziomie wzrost gospodarczy oraz wysoka inflacja mogą przyczynić się do tego, że RPP postanowi podwyższyć stopy procentowe.
Poprzez określanie wysokości podstawowych stóp procentowych Narodowy Bank Polski, będący bankiem centralnym, może wpływać na wartość stóp procentowych na międzybankowym rynku (w skrócie WIBOR). To zaś przyczynia się do zmian oprocentowania kredytów, pożyczek oraz depozytów w bankach. Jak więc można się domyślić, zmiana stóp procentowych może wpłynąć na budżet domowy i sytuację finansową większości gospodarstw domowych.
Wzrost stóp procentowych – jakie mogą być jego konsekwencje?
Rosnące stopy procentowe mogą mieć wpływ na finanse gospodarstwa domowego. Jest to widoczne między innymi w przypadku zaciągniętych zobowiązań. Gdy stopy procentowe wzrastają – rosną także odsetki od zobowiązania, gdy maleją stopy – maleją odsetki. Jest to związane z pewną zależnością, która jest typowa dla polskiego rynku finansów.
Według ustawy o Narodowym Banku Polskim wysokość stóp procentowych w Polsce ustala Rada Polityki Pieniężnej (RPP). Na jej wysokość może oddziaływać między innymi wspomniana wcześniej inflacja. Stopy procentowe kształtują zaś WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate – Stawka pożyczek na warszawskim rynku międzybankowym). Jest to wskaźnik, który wykorzystywany jest na rynku międzybankowym. Inaczej mówiąc, jest to stawka, po której banki komercyjne udzielają sobie nawzajem kredytów.
Stopy procentowe popularnie nazywane są oprocentowaniem. Jest to nic innego jak opłata za pożyczanie pieniędzy wyrażona w procentach. Dodatkowo za pomocą stóp procentowych NBP może regulować sytuację na rynku finansowym. Może sprawić, że na rynku zwiększy lub zmniejszy się ilość pieniądza. W teorii, gdy pieniędzy w obiegu jest więcej, wzrost gospodarczy zostaje pobudzony. Dzięki temu można łatwiej otrzymać kredyt lub wziąć pożyczkę online. Jednak może się to wiązać także ze wzrostem inflacji.
Wzrost stóp procentowych może przyczynić się do wzrostu stawki WIBOR. To z kolei nierozerwalnie związane jest ze wzrostem kosztów kredytów i pożyczek.
Wyższe koszty pożyczek i kredytów
Wraz ze wzrostem stóp procentowych rośnie łączny koszt kredytów i pożyczek, a tym samym wzrasta miesięczna rata zobowiązania, którą należy zwrócić. Wbrew pozorom ryzyko zmiany procentowej, pomimo kilku lat stagnacji, istnieje. Warto być przygotowanym na to, że koszty naszych zobowiązań mogą wzrosnąć – mniej lub więcej. Dotyczy to każdego konsumenta – kredytobiorcy, pożyczkobiorcy, a nawet osoby posiadające oszczędności na lokacie lub koncie oszczędnościowym.
Eksperci Biura Rzecznika Finansowego przeanalizowali przypadek kredytu w wysokości 300 tysięcy złotych – z okresem spłaty rozłożonym na 30 lat. Przy oprocentowaniu wynoszącym 4% miesięczna rata kapitałowo-odsetkowa zobowiązania wynosi 1432 złote (rata kapitałowa – 432 złote, rata odsetkowa – 1000 złotych). Wystarczy, że oprocentowanie zostanie podniesione do 8% (co pozornie może wydać się niewielką wartością), a miesięczna rata wzrośnie – aż do 2201 złotych (rata kapitałowa – 201 złotych, rata odsetkowa – 2000 złotych).
Im wyższa wartość zobowiązania, tym bardziej odczuwalny jest wzrost stopy procentowej i podwyżka raty do spłaty. Jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku wieloletnich kredytów hipotecznych. Warto podczas szukania kredytu poprosić bank, którego ofertą jesteśmy zainteresowani, o symulację, jak zmieni się wysokość raty zobowiązania, gdy nastąpi wzrost stóp procentowych (np. o 1%, 2% oraz 5%).
W razie wątpliwości należy pytać ekspertów o wszelkie zawiłe kwestie. Pożyczki pozabankowe, nawet te długoterminowe na raty, udzielane są maksymalnie na okres 60 miesięcy (m.in. przez Wonga). Tutaj wzrost stóp procentowych może więc nie odgrywać tak znaczącej roli, jak będzie miało to miejsce w przypadku wieloletnich kredytów hipotecznych.
Wzrost stóp procentowych a oszczędności
Wzrost stóp procentowych może mieć także pozytywny wymiar. Pozytywnie taką zmianę mogą odczuć osoby oszczędzające pieniądze na lokatach i kontach oszczędnościowych. Wraz ze wzrostem stóp procentowych rośnie także oprocentowanie produktów bankowych służących oszczędzaniu. W przypadku lokat i kont oszczędnościowych na zysk klienta wpływa jednak także średnioroczny poziom inflacji. Jeżeli rzeczywiste oprocentowanie produktów bankowych jest niższe niż poziom inflacji, klient raczej nie powinien spodziewać się większego zysku z lokat i kont oszczędnościowych.